W pewnym momencie ciało przestaje zmagać się z bólem i staje się nim. Gdy nie czujesz nic, to przestaniesz być człowiekiem.
"Między nami chaos " to książka, która dosłownie, wpada w oko. Zazwyczaj nie sięgam po tego rodzaju gatunki, nie czuje się dość zaciekawiona, lecz ta okładka.. Czy da się jej oprzeć? (Sroka okładkowa)
Na samym początku poznajemy Arthura, wnuka słynnego pisarza, którego życie ostatnimi czasy nie układa się za dobrze. Ojciec widząc rozsypkę syna postanawia go wysłać do wujostwa. Chłopak znajduje tam stary dziennik dziadka, który wyruszył w podróż nie mówiąc o tym nikomu. Brak powodu wędrówki i co gorsza, nikogo kto by się zainteresował wydarzeniami z tego okresu, spowodowały, że pod wpływem impulsu chłopak udaje się w poszukiwaniu ostatnich chwil dziadka.
Mówiąc ogólnie, książka jak najbardziej zasługuje na przeczytanie, patrząc na oryginalną fabułę i ciekawych bohaterów. Kończąc tą opowieść, dochodzę do wniosku, że może zostać ona odebrana w różny, różniasty sposób, co tylko potwierdza, że polecam ją przeczytać!
Nie zgadzam się z podstawową przesłanką pisania pamiętników z tego samego powodu, z którego odrzucam podstawową przesłankę terapii: bo odczuwanie powinno być jedyną rzeczą, którą po prostu robimy.
Za książkę dziękuję CzytamPierwszy